Polecamy
Integralność (30 kwietnia, 2022 10:36 am)
Nowość wydawnicza: Finansowe IQ (29 maja, 2020 6:02 pm)
Premiera Głosu Przebudzenia (6 marca, 2020 11:58 am)
Nowość wydawnicza: Boży niezbędnik (14 grudnia, 2018 7:06 pm)

Świadectwo z obozu młodzieżowego

3 września 2016
Comments off
2 646 Odsłon

Fishing_Logo250Tekst: Zuzia Śladowska

Chciałam podzielić się z Wami tym co wydarzyło się w moim życiu podczas tegorocznego letniego obozu młodzieżowego i jak to wpłynęło na moje obecne życie.

Pewnego dnia, od samego rana było okropnie zimno. Chodziłam w czterech warstwach ubrań, trzęsłam się z zimna na każdym kroku i bolał mnie brzuch. Do tej pory nie mam pojęcia z jakiego powodu. W każdym razie naprawdę mnie bolał i źle się czułam, a na wieczornym spotkaniu miałam wyjść na środek i modlić się o konkretny temat, który wybrałam, czyli żebyśmy nie byli ludźmi, którzy żyją w ciele.

Pamiętam, że przyszłam na to wieczorne spotkanie i w głowie zaczęły krążyć mi myśli typu „nie dasz rady dzisiaj uwielbiać i się modlić, bo boli cię brzuch”. Przez chwilę byłam zrezygnowana, nie wiedziałam co mam zrobić, by móc się ruszyć. Po paru minutach postanowiłam, że nie chcę zmarnować tego wieczoru i żeby Bóg się poruszał, i przyszedł, bo ja chcę go uwielbiać dzisiaj na tym miejscu, bez względu na to, jak się czuję.

Poszłam do łazienki i w imieniu Jezusa Chrystusa z wiarą, że to się stanie NAKAZAŁAM wszelkiej chorobie i braku sił wynosić się. Kiedy wyszłam, było o wiele lepiej, aczkolwiek nie do końca ;), ale przynajmniej czułam się już na siłach, by zacząć skakać i uwielbiać. Po raz pierwszy w tym dniu zrobiło mi się tak ciepło, że zdjęłam z siebie dwie wierzchnie warstwy ubrania :). Niestety po chwili znowu poczułam się niedobrze. Zauważyła to Mary i zapytała, czy może się o mnie pomodlić. Zgodziłam się od razu. Kiedy położyła mi na plecach rękę, poczułam jakby zapalił w środku zapalił się jakiś ogień- teraz już naprawdę było mi ciepło, a cały ból brzucha i złe samopoczucie ODESZŁO!!! 🙂

Co zrobił dla Ciebie i mnie Jezus?

Pan Jezus umarł za każdą naszą chorobę na krzyżu. Dzięki temu my możemy być zdrowi, bo Jego rany nas uleczyły. Wystarczy, że ogłosisz uzdrowienie z wiarą, a tak się stanie!!! 😉

Dzięki temu zdarzeniu przekonałam się osobiście, że Bóg uzdrawia bez względu na to, czy to katar, ból brzucha czy nowotwór! A Twoje słowa mają moc i jeżeli z Twoich ust wychodzi życie, to na pewno odbierzesz życie!

Tags

Comments are closed.